Niedługo kończysz studia, szkołę i szukasz pierwszej pracy? Już pracujesz, ale chcesz zmienić pracę? Wysyłasz kolejne CV, czekasz… i nic się nie dzieje. Pewnie wpadło do jednego worka z innymi. A gdyby tak odwrócić sytuację i sprawić, że to pracodawca skontaktuje się z Tobą? Czytaj dalej, a powiem Ci jak to osiągnąć.
Nie (tylko) czekaj, działaj
Zacznę od tego, że wyszukiwanie interesujących ofert pracy, rozsyłanie CV dopasowanego do pracodawcy i czekanie na odpowiedź jest jak najbardziej w porządku. Jeśli szukasz pracy w standardowy sposób, jak najbardziej rób to dalej. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby zrobić coś więcej. Cel to wymarzona praca. Warto o nią powalczyć, prawda?
Być może pierwsza porada nie zaskoczy Cię kreatywnością, ale bardzo prawdopodobne, że o tym nie pomyślałaś/łeś. Po prostu powiedz innym, że szukasz pracy. Nie ma nic złego w otrzymaniu oferty pracy „po znajomości”, jeśli rzeczywiście posiadasz umiejętności do jej wykonywania. Znajomi ze studiów, szkoły, pracy, przyjaciele i rodzina to duża baza kontaktów. Siła networkingu jest ogromna szczególnie, jeśli wykorzystamy do niego Internet.
LinkedIn nie tylko dla doświadczonych
Pierwszym serwisem, który pojawia się w kontekście kariery zawodowej jest LinkedIn. To serwis społecznościowy bazujący na profilach zawodowych i sieci kontaktów profesjonalnych. LinkedIn jest naturalnym środowiskiem pracy wielu rekruterów, którzy spędzają tam codziennie wiele godzin. Korzystają z wyszukiwarki, przeglądają profile, aby wyłowić talenty. Następnie proponują im pracę lub przynajmniej udział w rekrutacji już nie w towarzystwie setek, a kilku wybranych kandydatów.
Podoba Ci się taki scenariusz? Jeśli jeszcze go nie masz, załóż profil na LinkedIn. Sama obecność nie wystarczy, musisz poświęcić trochę czasu na dopracowanie swojego profilu – to Twoja wizytówka, CV, list motywacyjny i portfolio w jednym.
Wypełnij profil w 100%. Rekruterzy szukają kandydatów po słowach kluczowych, więc im więcej informacji o sobie zamieścisz, tym lepiej. Pamiętaj o dodaniu profesjonalnego zdjęcia. Wpisując kolejne miejsca pracy, nie ograniczaj się do nazwy stanowiska. Opisz swoje obowiązki, projekty jakie realizowałaś/łeś, pochwal się sukcesami. To ważne, ponieważ te same nazwy stanowisk w różnych branżach lub firmach mogą oznaczać różne zadania i kompetencje.
Ważną informacją dla rekrutera jest znajomość języków obcych. Koniecznie podaj stopień ich znajomości, w ogólnie przyjętej klasyfikacji, np. język angielski na poziomie B2. Oczywiście, samo dobre wypełnienie profilu na LinkedIn to nie wszystko. Teraz pora na budowę sieci kontaktów. Oprócz znajomych z pracy, uczelni, zaproś osoby z branży i rekruterów. Im więcej kontaktów, tym większe grono odbiorców treści, które opublikujesz.
LinkedIn, podobnie jak Facebook, daje Ci możliwość publikacji opisów, linków, artykułów na Twojej tablicy. To dobre miejsce, aby poinformować innych o tym, że szukasz pracy, w formie krótkiego ogłoszenia. Nie wahaj się też poprosić o udostępnianie takiej informacji – im więcej osób ją zobaczy, tym większe szanse na sukces.
Nie da się ukryć, że LinkedIn jest najlepszym serwisem do poszukiwania pracy, jeśli masz już jakieś doświadczenie zawodowe. Co jeśli dopiero szukasz pierwszej pracy? Absolutnie nie rezygnuj z obecności w tym serwisie. W profilu możesz wpisać nie tylko komercyjne doświadczenie, ale też udział w projektach studenckich czy wolontariacie. Napisz o swoich pasjach, a ponad wszystko przedstaw się jako pracownik z potencjałem. Napisz, co Cię interesuje, czego się uczysz, jakie są Twoje cele zawodowe i co robisz, żeby je osiągnąć.
Facebook do celów zawodowych?
O Facebooku zwykło się myśleć, że jest to serwis społecznościowy służący typowo do celów prywatnych. Zdjęcia z wakacji, imprez rodzinnych i tych bardziej szalonych, zabawne memy i filmiki z kotami – owszem, tak wygląda duża część treści w serwisie.
Jeśli jednak nie masz jeszcze doświadczenia zawodowego, dlaczego by nie wykorzystać swojej sieci kontaktów na Facebooku, aby zdobyć pracę?
Zanim jednak zaczniesz tu jakiekolwiek działania zastanów się, co Twój profil mówi o Tobie. Jeśli piszesz gdziekolwiek na Facebooku, że szukasz pracy, upewnij się, że Twój profil i to co publikujesz nadaje się do pokazania potencjalnemu pracodawcy. Na pewno nie zachęcą go zdjęcia z szalonych imprez, czy niecenzuralne opisy.
Możesz zastosować dwa podejścia:
- To co publikuję w gdziekolwiek w Internecie (również na Facebooku) nie jest już prywatne. Nie publikuję więc niczego, czego nie mogą zobaczyć wszyscy (w tym potencjalny pracodawca).
- Zarządzam ustawieniami prywatności tak, aby treści prywatne trafiały tylko do najbliższego kręgu znajomych. Tutaj jednak należy pamiętać o możliwości zapisania treści na dysku przez innych użytkowników, czy zrobienia zrzutu z ekranu komputera.
Podejście pierwsze jest zdecydowanie bezpieczniejsze. Kiedy już to dobrze przemyślisz i zadbasz o odpowiedni wygląd Twojego profilu, możesz pomyśleć o opublikowaniu informacji o tym, że szukasz pracy.
Takie ogłoszenie warto opublikować nie tylko na swojej tablicy, ale również w grupach tematycznych. To właśnie grupy są mocą Facebooka, z której najbardziej warto skorzystać. W swoich poszukiwaniach zwróć uwagę na kilka rodzajów grup:
- grupy związane z poszukiwaniem pracy i z ofertami pracy w Twoim mieście, np. Praca w Poznaniu;
- grupy branżowe – to także dobre miejsce na aktualizowanie swojej wiedzy i zdobywanie kontaktów zawodowych. Tutaj z pewnością prym wiodą grupy związane z social media, marketingiem, grafiką. Jeśli dobrze poszukasz, znajdziesz także inne branże, np. Praca – transport, spedycja, logistyka;
- grupy biznesowe – to miejsca, które skupiają przedsiębiorców lub osoby, które chcą założyć własny biznes.
Ogłoszenie „Szukam pracy” w mediach społecznościowych
W dużym skrócie Twoje ogłoszenie powinno być: precyzyjne, przyciągające uwagę i autentyczne.
Zanim napiszesz cokolwiek w grupie na Facebooku, zapoznaj się z jej regulaminem. Bywa, że forma posta jest w nim ściśle określona.
Napisz konkretnie kim jesteś i jakiej pracy szukasz. Jeśli masz już doświadczenie, koniecznie się nim pochwal. Jeśli nie, napisz o innych powodach, dla których ktoś może chcieć Cię zatrudnić. Jeśli robisz cokolwiek związanego z branżą, koniecznie o tym poinformuj. Może to być pisanie bloga czy wolontariat. Jeśli masz portfolio, podaj link do niego.
Nie bój się napisać, czego oczekujesz. W ten sposób pokażesz, że znasz swoją wartość, potrafisz ocenić swoje kompetencje i masz konkretny plan na rozwój swojej kariery. Napisz, jakie stanowisko Cię interesuje, czego chcesz się nauczyć, a co możesz wnieść do firmy. Dobrym pomysłem może być też podanie Twoich oczekiwań finansowych.
Oczywiście niezbędne są też takie informacje, jak dane kontaktowe (adres e-mail, telefon) i Twoja dostępność, od kiedy możesz zacząć pracę i w jakim wymiarze czasowym.
Możesz pokusić się o ciekawą formę graficzną posta z ogłoszeniem. To dobry pomysł, szczególnie jeśli starasz się o pracę w branży kreatywnej. W mediach społecznościowych wideo to treści numer 1, jeśli więc dobrze czujesz się w tej formie, usiądź przed kamerą i opowiedz o sobie, zamiast pisać.
Oprócz mediów społecznościowych masz do dyspozycji portale ogłoszeniowe. Nie musisz celować w te największe, masz do dyspozycji wiele serwisów z opcją darmowego opublikowania ogłoszenia, np. OLX, Lento, czy Gumtree.
Kiedy ostrożność, a kiedy zmasowane działania?
Jeśli zależy Ci na szybkim zdobyciu pracy i pokazaniu się pracodawcy od jak najlepszej strony, warto połączyć wszystkie metody. Taka aktywność przedstawia Cię w dobrym świetle pracodawcy. Pokazujesz się jako osoba chętna do działania i podejmująca inicjatywę.
Często jest tak, że zanim firma zdecyduje się wystawić ogłoszenie z ofertą pracy, poszukuje pracownika poprzez LinkedIn, czy inne serwisy społecznościowe. Skraca to czas i minimalizuje koszty rekrutacji w firmie. Działając tam, po prostu dajesz się znaleźć.
Zachowaj jednak ostrożność w działaniach, jeśli aktualnie pracujesz, ale z jakichkolwiek powodów rozglądasz się na rynku pracy. Zastanów się, czy chcesz, aby Twój pracodawca i współpracownicy wiedzieli, że planujesz zmianę. Z pewnością lepiej będzie, jeśli poinformujesz o tym pracodawcę osobiście, zanim zaczniesz działania w Internecie.